ZBĄSZYŃ :: Takie domy będą u nas

Firma z Poznania czeka tylko na pozwolenie na budowę


Poznański deweloper zbudował w Wolsztynie już 193 takie właśnie mieszkania. Podobne będą w Zbąszyniu. Docelowo "Alga" chce nad Obrą postawić ok. 150 mieszkań.

 
 

- Tu będzie świetne centrum osiedlowe - uważa deweloper. Dwie szkoły, apteka, market, hala sportowa, pogotowie, wokół osiedla mieszkaniowe, a nawet cmentarz z kościółkiem...
- Sprzedaliśmy w przetargu dwie działki budowlane, nr 191 i 192, w atrakcyjnym miejscu na os. Na Kępie - przekazuje wiceburmistrz Wiesław Czyczerski. Teren łącznej wielkości ok. 1,8 ha zakupiła firma deweloperska "Alga", która poza siedzibą w Poznaniu ma swoje biuro w Wolsztynie, gdzie od pewnego czasu też buduje i sprzedaje mieszkania.
- Wykonaliśmy tutaj już 193 mieszkania, zaś 27 jest w budowie - informuje Janusz Szymański, który po kłopotach zdrowotnych w końcu lat 90. przepisał firmę na żonę. Ale nadal, choć dziś dużo spokojniej, angażuje się w działalność. Część tygodnia pracy spędza w Wolsztynie. Dlatego przyjmuje nas w wolsztyńskim biurze roboczym, jak je nazywa. Zresztą w Poznaniu firma ostatnio nie buduje, wielkie miasto się "nasyciło", teraz zaś przyszła pora na prowincję.

Można stawiać i trzy piętra
- Mam świeże wyniki badań geologicznych na zbąszyńskim osiedlu Na Kępie, wynika z nich, iż grunty są nośne, spokojnie można tam stawiać bloki dwu- i trzykondygnacyjne - informuje przedsiębiorca. Niedawno zaprosił do Zbąszynia doświadczonego prof. Jana Dudka-Korneckiego z Politechniki Poznańskiej, żeby skonsultować koncepcję budowy osiedla. - Odniósł się do pomysłu bardzo pozytywnie - uważa Szymański. Żeby udowodnić, iż "Alga" stawia porządne domu pan Janusz zaprasza na przejażdżkę po Wolsztynie. Jedziemy ulicami, przy których stoją zamieszkane lokale. Osiedla są nieduże, kameralne, z małą architekturą. Dojeżdżamy na Komorowo, gdzie powstaje kilka bloków.
- Mieszkania, które oddajemy mają od 42 do 88 metrów kwadratowych - przedsiębiorca oprowadza po piętrach, na których trwają roboty wykończeniowe. - Oddajemy je do użytku w tzw. stanie deweloperskim. Każdy użytkownik może jest sobie wykończyć wedle własnego uznania. Szanujemy bowiem indywidualność naszych lokatorów.

Wkrótce wizualizacja
Obecnie "Alga" czeka na tzw. wizualizację domów mających stanąć Na Kępie. Będzie gotowa za 10-14 dni. "GL" ma obiecaną tę wizualizację, zatem wkrótce pokażemy potencjalnym nabywcom, w czym mogą zamieszkać.
- Liczę, że gdzieś tak za dwa, trzy tygodnie uzyskamy również pozwolenie na budowę, wobec czego symboliczną łopatę wbijemy w Zbąszyniu pod koniec maja - zapowiada Szymański. Od razu ruszy budowa dwóch, a może i trzech budynków, z czego pierwszy prawdopodobnie będzie miał 12 lokali mieszkalnych. - W tym pierwszym znajdzie się siedziba stacji pogotowia ratunkowego - zapowiada inwestor. - W drugim jest już ktoś zainteresowany ulokowaniem apteki. Myślę też, że mimo oporów skuszą się tutaj lekarze.
Gdy zacznie się budowa, Na Kępie pojawi się, początkowo nawet w baraku, biuro informacyjne i przyjmujące zgłoszenia chętnych wykupu mieszkań. Umowy zaś będą zawierane, prawdopodobnie, w Wolsztynie. Cena mieszkań nad Dojcą wynosi 2,5 zł za mkw. mieszkania plus 7,5 tys. zł tzw. udziału w gruncie.

Komentarz

Nie uwierzę, dopóki nie zobaczę
- Miasto, w którym się coś buduje - zaczyna żyć - powiedział sentencjonalnie Janusz Szymański. Też tak uważam. Ale ponieważ w Zbąszyniu ostatnio nic się nie dzieje, nie widać żadnych inwestycji, to w prawdę tego stwierdzenia uwierzę dopiero, gdy Na Kępie zobaczę przynajmniej fundamenty nowych bloków.

 


Czy warto angażować się w działalność społeczną na rzecz małej ojczyzny?

teren@gazetalubuska.pl   Tel: 068 324 88 54

EUGENIUSZ KURZAWA

Fot. Paweł Janczaruk
(Gazeta Lubuska 2008)

powrót