Są prawdy,których nawet nie znają prorocy. Ja,strudzony tesknotą odkrywam je w nocy.
Pierwsza prawda jest barwa,ta barwa różowa, Co jak skrzydło anioła krąży nad mą głową.
Druga prawda jest wonią. Ach,to woń jedyna, Ktorej się nie pamięta i nie zapomina.
Trzecia prawda-to dotyk, co usta zamyka. Z niepokoju umiera, kto ciała dotyka.
Te prawdy,których niebo poecie zazdrości, Stanowią właśnie kłamstwo o twojej miłości.