Wiersze

polski
niemiecki
angielski
 
 

 

powrót

Młodzi poeci

pajęczyny sloganów opadły pod ciężarem
nieaktualności

tarcza okazała się twarzą
w klatce

święci wyszli z ram rozmienić się
na drobne

chorych poetów uleczono zastrzykami złotych
polskich

pokolenie zebrało się do drogi i zaginęło
bez wieści

ponoć widziano jak w karawanie
przemierzało pustynię
pies nawet nie zaszczekał
poetom zaczął wiać w oczy wiatr
i okazało się że nie można iść

dalej

 

Eugeniusz Kurzawa

 
Strona autorska
Bibliografia
Recenzje
Wydane ostatnio tomiki
Wiersze
Linki
 
Kontakt

copyright © 2003 - 2011 Eugeniusz Kurzawa
Design: JH