Wiersze

polski
niemiecki
angielski
 
 

 

powrót

Z życzeniami pogody ducha

rodzicom

oni już pozostaną
          tacy z matką boską
różańcem i nadzieją
na cudowne uzdrowienie

między zasłoną w kuchni a telewizorem
gdzie życie odrywa się
na nich codziennym serialem
tajemniczo rozpoczętym w połowie wieku
w małym mieście nad rzeką

kurtyna nigdy im nie opada
najwyżej chrobot w zamku mówi
o antrakcie na sanatorium
ich drobne normy tkwią
jak ość w epoce pradziadów
nie mogę przekonać do logiki
statystyki i psychologii
tych zatwardziałych irracjonalistów
którzy płynąc od paru lat na falach
radiowych wolą odpust od podejrzanego
laureata nobla

ojciec ciągle coś dłubie jeździ rowerem na działkę
mama gotuje narzeka i niepotrzebnie


modli się za mnie

 

lata 70. - 2005

 

 

powrót

Eugeniusz Kurzawa

 
Strona autorska
Bibliografia
Recenzje
Wydane ostatnio tomiki
Wiersze
Linki
 
Kontakt

copyright © 2003 - 2011 Eugeniusz Kurzawa
Design: JH