...

nie wypełniony tobą
mój pokój się nie kończy
nie ma ścian
ani okien
mój niepokój o ciebie
ogromnieje
czcionkami mszyny śledzę
urwany rytm twoich kroków
i jetem bezsilna

i nie umiem ani pisać
ani kochać

 

 
   
   
poprzedni wiersz     następny wiersz